Ten dzień, osiemnaście lat temu, był jednym z najpiękniejszych dni w moim życiu… zdałem egzamin na prawo jazdy! Od tego czasu zjechałem wiele krajów Europy. Przejechałem setki, jeśli nie miliony kilometrów, ale ostatecznie straciłem je. W kilku krokach opisujemy sytuację z życia jak wygląda proces Badania Kwalifikacyjnego.
Ten dzień, osiemnaście lat temu, był jednym z najpiękniejszych dni w moim życiu…, zdałem egzamin na prawo jazdy! Od tego czasu zjechałem wiele krajów Europy. Przejechałem setki, jeśli nie miliony kilometrów, ale ostatecznie i to z własnej winy i głupoty przy przekroczeniu 24 punktów (26 w sumie) moje prawo jazdy zostało wstrzymane, a ja zostałem skierowany na tzw. „badanie kwalifikacyjne”. Dzisiaj chcę się podzielić z Wami odrobiną wiedzy i doświadczeń z tym związanych, i usystematyzować całość w jednym miejscu.
Zapamiętajcie ten wzór. Nie ma żadnego innego. Nie ma żadnej innej opcji i nie ma od tego ucieczki. Formalnie to jedyny wzór jaki obowiązuje.
Opiszę krok po kroku jak wygląda sytuacja w przypadku utraty prawa jazdy w punktach, a później punkty te rozwinę w artykule.
Otrzymujesz mandat – przekroczyłeś ilość 24 punktów - policja w ciągu tygodnia wysyła mandat do komendy wojewódzkiej.
Po kilku miesiącach otrzymujesz pierwsze pismo z komendy wojewódzkiej – jest to kopia pisma, które zostało wysłane do urzędu miasta bądź starostwa, w którym jest twój Profil kierowcy i twoja dokumentacja. Otrzymasz skierowanie na badanie psychologiczne oraz tzw. badanie kwalifikacyjne.
Po kolejnych kilku tygodniach urząd miasta lub starostwo wysyła formalne skierowanie na badanie psychologiczne - badanie kwalifikacyjne. W tym samym piśmie zostajesz poinformowany o wstrzymaniu prawa jazdy i wyznaczeniu terminu do:
Pobrania profilu kierowcy – podanie + zdjęcie; czas: około miesiąca
Dostarczenia badania psychologicznego: czas: około miesiąca
Dostarczenia wyników badania kwalifikacyjnego - w moim przypadku miałem na to 2 miesiące.
Badanie psychologiczne to średnio koszt 150pln; badanie trwa około godziny. Otrzymujesz zaświadczenie, które musisz dostarczyć do UM / Starostwa.
Po dostarczeniu badania psychologicznego otrzymujesz profil kierowcy i skierowanie na egzamin państwowy. Zostaje Ci wyznaczony termin, do kiedy musisz dostarczyć wynik egzaminu. U mnie był to okres do dwóch miesięcy.
Zdajesz egzamin, o czym informujesz UM/ Starostwo i odbierasz wtórnik – koszt to 100 zł 50 gr
Jeśli nie zdajesz, to zostają Ci odebrane uprawnienia oraz musisz od nowa przejść cały proces, czyli – szkółka i jazdy, lekarze, profil kierowcy i egzamin państwowy.
Są to fakty, których mogłem doświadczyć na własnej skórze. Mogłem je też zadać pod kątem prawnym i proceduralnym, rozmawiając z wieloma urzędnikami w trakcie całego procesu.
Otrzymujesz mandat – przekroczyłeś ilość 24 punktów.
Policjant wystawił mandat z dniem np. 1.03.2021 i właśnie w tym momencie następuję tzw. warunkowe naliczenie punktów. Kiedy mandat dotrze do komendy wojewódzkiej, z tym dniem zostanie wpisany do systemu. Dlatego NIE warto szukać ratunku np. przy kursach obniżających punktację. Zrobiłem to na dwa dni po mandacie, a system i tak ostatecznie zablokował mi konto w rejestrze punktów karnych. Wpisują je z dniem wystawienia mandatu. Sprawa sądowa też tego nie zmieni, bo po wyroku również wpiszą ją z dniem wystawienia, a nie wyroku. W tym czasie oczywiście widziałem, że kurs obniżył mi o 6 punktów (screen poniżej), ale dwa tygodnie później niestety mandat totalnie mnie zablokował (screen komunikatu poniżej) i zaznaczam – nie był to błąd systemu J
Przyjmij za fakt, że jesteś skazany na przejście całego procesu. Nie ma co generować zbędnych emocji, tylko podejść do tematu strategicznie i proceduralnie.
Po kilku miesiącach otrzymujesz pierwsze pismo z komendy wojewódzkiej – jest to kopia pisma wysłanego równolegle do UM bądź starostwa, w którym znajduje się Twój profil kierowcy, czyli Twoja dokumentacja. Otrzymasz skierowanie na badanie psychologiczne oraz tzw. badanie kwalifikacyjne.
Pismo jest informacją dla UM/ Starostwa. Ty dostajesz jedynie o tym poinformowany. Nie ma po co dzwonić do osoby, która wygenerowała pismo. Nie będzie ona w stanie stwierdzić, czy możesz prowadzić samochód. Nie określa tego jednoznacznie ani ustawa, ani procedury.
Na pytanie: „Czy mogę prowadzić?” nie usłyszysz jednoznacznej odpowiedzi i chyba zależy ona od tego, na kogo trafisz.
Ja mimo wszystko jeździłem, ale liczyłem się z ryzykiem:
problemów administracyjnych
ubezpieczeniowych.
Po kolejnych kilku tygodniach UM bądź Starostwo wysyła formalne skierowanie na badanie psychologiczne - badanie kwalifikacyjne. W tym samym piśmie informuje Cię o wstrzymaniu prawa jazdy i wyznacza terminy.
Nie masz już prawa jazdy i w systemie - przy zatrzymaniu - ta informacja będzie widoczna. Jeździsz na własne ryzyko i żadne wyjaśnienia tego nie usprawiedliwią. Natomiast pamiętajmy, że jest jednak różnica pomiędzy jeżdżeniem bez prawa jazdy, a jeżdżeniem bez uprawnień.
Uprawnienia ciągle posiadasz. Twoje prawo jazdy jako dokument został zatrzymany do dnia zdania egzaminu. NADAL pamiętaj o ryzykach:
administracyjnych
ubezpieczeniowych.
Badanie psychologiczne to średnio koszt 150pln; badanie trwa około godziny. Otrzymujesz zaświadczenie, które musisz dostarczyć do UM / Starostwa.
W sumie to ciekawe doświadczenie. Warto zrobić to badanie. Skupia się ono dookoła Twoich możliwości koncentracji i wrażliwości na bodźce. Osobiście nie miałem problemu, by je przejść.
Na badanie składa się:
krótka ankieta psychologiczna,
cześć praktyczna – widzisz światło bądź słyszysz dźwięk, naciskasz palcem bądź nogą itd. Dodatkowo badane są zdolności poznawcze w kontekście rozpoznawania prędkości obiektów. Badanie ma na celu sprawdzenie, czy jesteś w stanie oceniać prędkość i odległości oraz ocenia twój refleks.
Po dostarczeniu badania psychologicznego otrzymujesz profil kierowcy i skierowanie na egzamin państwowy.
W tym momencie od urzędnika otrzymasz profil kierowcy oraz złożysz oświadczenie, że termin, który otrzymałeś i do którego musisz dostarczyć pozytywne wyniki egzaminu, jest ci jasny.
Możesz ten termin wydłużyć, ale leży to w gestii urzędnika. W każdym razie procedura na to pozwala. Nie warto jednak tego robić. Im dłużej wstrzymujesz, tym więcej generujesz problemów.
Zdajesz egzamin – informujesz UM/ Starostwo i odbierasz wtórnik – koszt 100,50 zł.
Ta wersja to oczywiście najbardziej pozytywna opcja, jaka może ciebie w tej sytuacji spotkać. Wystarczy, że opłacisz wniosek o wtórnik i ponownie wracasz do kierowania pojazdem w sposób legalny i nadal możesz cieszyć się wiatrem we włosach.
BARDZO WAŻNE.
I w teorii, i praktyce masz TYLKO jedno podejście. Nie ma powtórek.
Kiedy jednak nie zdasz, wchodzisz w całą maszynkę proceduralną i w tym wypadku nie zalecam kierowania pojazdu, ponieważ przy pierwszej kontroli w systemie pojawi się informacja o tym, że twoje prawo jazdy, ale również uprawnienia do kierowania pojazdem zostają wstrzymane i czekają cię bardzo niemiłe konsekwencje prawne.
Wyluzuj! Na starcie!
Teoria – apka Image prawo jazdy – koszt 20-30 PLN
Zrób jak największą ilość testów i podejdź do egzaminu. Ja zrobiłem ponad 70 testów i przeszedłem przez ponad 2600 oficjalnych pytań. Fizycznie przygotowywałem się przez 3 dni do egzaminu. Zdałem bez błędów J
Praktyka – jazdy z „L”-ką
Mimo, że brzmi to śmiesznie, to prawda jest taka, iż po tylu latach może wydawać się nam, że znamy kodeks drogowy, a tak naprawdę i ty, i ja łamiemy regularnie przepisy, nie mając o tym pojęcia. Przykład najprostszy – kierunkowskaz włączamy przy każdorazowej zmianie kierunku jazdy, nawet jeśli jest to droga z pierwszeństwem. Większość z nas jednak po latach o tym zapomina. Natomiast najwięcej grzechów popełniamy z dostosowaniem prędkości i z jazdą lewym pasem, a nie prawym J
Na co zwraca uwagę egzaminator? Czynników jest wiele, ale jeden z bardziej zadziwiających przykładów to:
przekraczanie 2500 obrotów na biegach – podczas egzaminów jest to niedopuszczalne i może cię pozbawić dalszej jazdy
nie używanie kierunków
przekraczanie dozwolonej prędkości nawet o przysłowiowy „kilometr”.
Mimo, że wiedzą, iż jesteś tylko człowiekiem i wiedzą, dlaczego zdajesz ponownie trzeba oswoić się z tym, że twoja dotychczasowa jazda podczas egzaminu będzie w takich sytuacjach nie do zaakceptowania.
Ja osobiście wykupiłem ponad 7 godzin jazd z instruktorem(!). Średni koszt to 80 PLN za godzinę. Warto to zrobić.
Jak wygląda egzamin praktyczny?
Losujesz egzaminatora i listę zadań. Ja miałem do pokazania światło stopu oraz zbiornik na płyn do spryskiwaczy. Dodatkowo miałem jazdę łukiem oraz wzniesienie.
Jazda po mieście…
Egzaminator wydaje komendy/ polecenia – trzeba ich słuchać ze zrozumieniem. Jeśli stres cię zjada, to zadaj spokojnie pytanie i poproś szybko o powtórzenie. Będzie w trakcie zadawał zadania typu – parkowanie, zatrzymanie awaryjne itp. To normalne!
Czytaj znaki i spróbuj zluzować. Wiem, że to trudne, ale ostatnie co chcesz, to po kilkunastu latach posiadania prawa jazdy oblać egzamin.
Osobiście mam kilka przemyśleń odnośnie do tego, co sam sobie zgotowałem….
Po pierwsze – trzeba zwolnić, a to co szykuje nam rząd jeszcze bardziej powinno nas na to uczulić.
Po drugie – regularne badania bądź egzaminy teoretyczne nie są najgorszym rozwiązaniem. Myślę, że to lepsze aniżeli ciągłe dociskanie poprzez taryfikatory oraz obostrzenia prawne.
Edukacja i kontrola byłaby jednak lepszym rozwiązaniem.
Czy chciałbym to przechodzić raz jeszcze? Zdecydowanie NIE!
Jeśli potrzebujesz wsparcia w tej tematyce śmiało dzwoń!
Dariusz Olejnik
604444388
[email protected]
Zostaw swoje dane kontaktowe jeśli chcesz kupić nowe auto w leasingu bądź kredycie.